Strzeleccy policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie uszkodzenia wałów przeciwpowodziowych nad rzeką Mała Panew, w wyniku czego dwa busy wjechały na ten ważny obiekt. Jeden z kierujących usiłował uciec przed wymiarem sprawiedliwości, korzystając z kajaka, jednak został szybko odnaleziony. Obaj mężczyźni, którzy brali udział w zdarzeniu, będą musieli stawić czoła konsekwencjom prawnym za swoje czyny, w tym za brak uprawnień do prowadzenia pojazdów. Policja przypomina o surowych karach związanych z podobnymi wykroczeniami.
Cała sytuacja miała miejsce w Kolonowskich, gdzie funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od pracowników Państwowego Gospodarstwa Wodnego. To oni zauważyli kierowców busów na wałach i powiadomili policję o ich niebezpiecznym zachowaniu. Po przybyciu na miejsce interwencji, strzeleccy policjanci zastali jedynie jednego z kierowców, gdyż jego towarzysz na widok mundurowych postanowił dać na siebie znać i uciec rzeką.
Po intensywnych poszukiwaniach, policjanci odnaleźli mężczyznę ukrywającego się w pobliskich krzakach. Przyznał się on do kierowania drugim busem, co potwierdziły także sprawdzenia w policyjnych systemach. Ujawniono, że nie posiada przepisowych uprawnień do prowadzenia pojazdu, co dodatkowo obciąży jego sytuację prawną. Strzelecka policja podkreśla, że za uszkodzenie wałów przeciwpowodziowych grożą poważne kary, w tym obowiązek przywrócenia ich do stanu pierwotnego, co powinno stanowić przestrogę dla innych kierowców.
Źródło: Policja Strzelce Opolskie
Oceń: Uszkodzenie wału przeciwpowodziowego w Kolonowskich – sprawcy zatrzymani
Zobacz Także