Wczoraj wieczorem na przejeździe kolejowym w Warmątowicach miało miejsce niebezpieczne zdarzenie, podczas którego pociąg uderzył w samochód osobowy. Kierująca pojazdem marki Renault, 66-letnia kobieta, zignorowała znak „STOP” i wjechała na tory, udając się w kierunku Strzelec Opolskich. Dzięki szybkiemu działaniu świadka, pasażer samochodu został uratowany, jednak cała sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji służb ratunkowych oraz Policji.
Do incydentu doszło około godziny 22.00, kiedy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich otrzymał informację o wypadku drogowym. Na miejsce wysłano patrol oraz służby ratunkowe, które stwierdziły, że pociąg relacji Gliwice-Opole uderzył w unieruchomiony na torach samochód osobowy. Kierująca, jak zdołali ustalić policjanci, pomyliła tory kolejowe z jezdnią, co doprowadziło do dramatycznej sytuacji.
W momencie nadjechania pociągu kobieta zdołała opuścić samochód, natomiast jej pasażer, 62-letni mężczyzna, spał w aucie i nie był świadomy zagrożenia. Powstrzymania tragedii podjął się 45-letni świadek zdarzenia, który ściągnął mężczyznę z samochodu zaledwie w ostatniej chwili. Niestety, podczas akcji ratunkowej sam doznał urazu nogi i wymagał hospitalizacji. Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów w pobliżu przejazdów kolejowych, które mogą zadecydować o bezpieczeństwie każdego z użytkowników dróg.
Źródło: Policja Strzelce Opolskie
Oceń: Poważne zdarzenie na przejeździe kolejowym w Warmątowicach
Zobacz Także