W miniony weekend w jednym z powiatów doszło do nietypowego incydentu, który zaowocował interwencją strzeleckiej policji. Całe zajście dotyczyło sprzeczki związanej z jeżynami, jednak sytuacja szybko przybrała nieco bardziej dramatyczny obrót. Młody mężczyzna, w reakcji na zachowanie swojej sąsiadki, sięgnął po gaz pieprzowy, co przyniosło zaskakujące konsekwencje.
Sprawa rozpoczęła się, gdy 20-latek postanowił schylić się pod ogrodzeniem sąsiadki, aby zebrać jeżyny rosnące na krzaku, który znajdował się po drugiej stronie płotu. Kobieta, mając wrażenie, że mężczyzna próbuje wyrzucić na jej posesję odpady roślinne, nie kryła swojego oburzenia i w efekcie zaczęła gestykulować oraz występować z aktywnymi działaniami. Próba rzucenia w niego owocami skłoniła młodzieńca do obrony, co niestety wiązało się z używaniem nieadekwatnego środka obrony, jakim był gaz pieprzowy.
Na szczęście 69-letnia sąsiadka nie doznała obrażeń i nie wymagała pomocy medycznej, jednak sprawa zwróciła uwagę policji, która udzieliła jej informacji na temat możliwości prawnych dotyczących takich incydentów. Funkcjonariusze podkreślają, że użycie gazu pieprzowego powinno być zarezerwowane jedynie dla sytuacji bezpośredniego zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. Warto dodać, że w relacjach sąsiedzkich zalecają stosowanie zasady, że mniej gwałtownych reakcji oraz więcej taktu może zapobiec wielu nieprzyjemnym sytuacjom w przyszłości.
Źródło: Policja Strzelce Opolskie
Oceń: Sąsiedzki konflikt o jeżyny zakończony interwencją policji
Zobacz Także
