Ostatnie dni przyniosły alarmującą interwencję strzeleckich policjantów, która mogła zakończyć się tragedią. Na parkingu jednego z marketów pozostawiono dwie małe dziewczynki w rozgrzanym samochodzie. Dzięki szybkiej reakcji rodziców dzieci uniknęły niebezpieczeństwa, ale sytuacja zwraca uwagę na ryzyko związane z zostawianiem dzieci w pojazdach w upalne dni.
W minioną środę na dyżurnego strzeleckiej jednostki wpłynęło zgłoszenie dotyczące dzieci zamkniętych w aucie. Na miejsce natychmiast został wysłany patrol dzielnicowych, który nie zastał pojazdu na parkingu. Policjanci przeszukali nagrania z monitoringu, które potwierdziły, że dziewczynki były same w samochodzie przez około dziesięć minut, w czasie gdy rodzice robili zakupy.
Po przyjeździe rodziców na miejsce dzieci czuły się dobrze, jednak sytuacja była na tyle poważna, że mundurowi przeprowadzili z nimi rozmowę profilaktyczną. Policja podkreśla, że temperatura wewnątrz rozgrzanego auta może wzrosnąć do niebezpiecznych 60 stopni, a pozostawienie nawet uchylonej szyby nie chroni przed przegrzaniem. W obliczu wysokich temperatur zaleca się, aby każdy, kto zauważy dziecko lub zwierzę zatrzaśnięte w nagrzanym pojeździe, jak najszybciej reagował i dzwonił pod numer alarmowy 112.
Strażnicy apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek, podkreślając, że nawet krótka chwila pozostawienia dziecka w upalnym samochodzie może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Każdy dzień pełen słońca wymaga od nas uwagi i odpowiedzialności, by nie stwarzać zagrożenia dla najmłodszych oraz zwierząt.
Źródło: Policja Strzelce Opolskie
Oceń: Niebezpieczna sytuacja na parkingu: dzieci pozostawione w nagrzanym samochodzie
Zobacz Także
